Nie ma chyba człowieka, który choć raz na przełomie roku nie określałby sobie postanowień noworocznych. Lista postanowień powtarza się u większości z nas. Te najbardziej popularne to: zrzucę zbędne kilogramy, przestanę palić, nie będę pić alkoholu, zacznę ćwiczyć, zmienię pracę.
Lubimy robić noworoczne postanowienia. Gdzieś głęboko w nas tkwi nadzieja, że początek nowego roku to nowe nadzieje i nowa szansa na lepsze. Pewien etap się zamyka, inny – pełen życia i dobrej energii zaczyna.
Czy noworoczne postanowienia mają sens?
Noworoczne postanowienia to nic innego jak cele, które sobie wyznaczamy. Nie ma większego znaczenia, kiedy to zrobimy. Czy to będzie początek roku, czy środek tygodnia, czy może weekend. Wszystko zależy od tego jaką drogę obierzemy i jak będziemy nasz cel realizować.
Istnieje teoria, która mówi, że noworoczne postanowienia są trudniejsze do zrealizowania właśnie ze względu na czas, w którym je określamy. Po świętach zazwyczaj mamy dobry humor, jesteśmy wypoczęci, a nasze dnie wyglądają nieco inaczej niż „szara codzienność”. Mamy też dość jedzenia, czujemy się objedzeni i nasz organizm wręcz domaga się zmian. To powoduje, że zakładamy sobie zbyt górnolotne cele. Mamy niesamowitą motywację i chęci, które po zetknięciu z rzeczywistością mijają, a my czujemy do siebie tylko żal i złość.
Poczekajmy więc chwilę, aż wrócimy to normalnego funkcjonowania, przygotujmy się, zróbmy sobie plan, również na sytuacje awaryjne i działajmy.
Poza tym, często oczekujemy, że nasze noworoczne postanowienia zrealizujemy już w styczniu czy lutym. Niestety, ale nie ma tak dobrze. Wszystko wymaga czasu, a jeśli naszym celem jest zdrowy tryb życia, będziemy musieli nad tym popracować nieco dłużej.
Dlatego, z własnego doświadczenia wiem, że postanowienia noworoczne warto robić tylko wtedy, kiedy podchodzimy do nich racjonalnie, przemyślanie i powoli.
Moje postanowienia noworoczne
Końcówka roku była dla mnie pracowita. Kończyłem projekty, układałem plany treningowe i nagrywałem filmy. Założyłem sobie, że przez święta pofolguje z sobie z jedzeniem, aby pełnym werwy wejść w nowy rok. Niestety gdzieś moje siły opadły i świąteczne objadanie się zamiast dwóch dni, trwało dziesięć. Poczułem złość ale i totalne zmęczenie i brak energii. Przypomniałem sobie problemy, z którymi borykałem się kiedyś. Na szczęście wziąłem się w garść i wszystko wróciło na dobre tory.
Moje postanowienia noworoczne to zdrowy tryb życia, nagrywanie motywacyjnych podcastów i opracowanie treningów online i dalsze działania nad moim autorskim programem rozwojowym Projekt Sukces.
A jakie Wy macie postanowienia noworoczne? Takie jak większość z nas, czyli zmiana stylu życia, więcej ruchu, nauka nowego języka obcego, koniec z nałogami? Czy może określiliście jakieś bardziej „wymyślne” cele?
Niezależnie od tego co chcecie osiągnąć, musicie zadać sobie jedno pytanie.
Pobierz bezpłatny e-book!
Tylko teraz BEZPŁATNIE!
Wstęp do PROJEKTU SUKCES
Praca nad swoim ciałem i umysłem oraz postępowanie zgodne z zasadami procentują – życie nabiera sensu, staje się pełne, ciekawe i wartościowe.
Podaj swój e-mail a wyślemy Ci e-book!
Jak wytrwać w postanowieniach noworocznych?
Aby wytrwać w postanowieniach noworocznych trzeba przede wszystkim zrozumieć i zrobić jedną rzecz – nie rezygnować. Nawet jeśli coś pójdzie nie po Waszej myśli, zawsze wracajcie do celu, który Wam przyświeca. Co jeszcze możecie zrobić?
- Dokładnie określ swój cel – stwórz listę postanowień i powieś ją w widocznym miejscu. Rozpisz cele. Duży cel, rozbij na mniejsze. W określaniu celów idealnie sprawdzi się metoda SMART. Dzięki niej będziesz wiedział co dokładnie i jak robić. Dodasz sobie motywacji i pary do działania.
- Planuj – dobry plan to podstawa. Na podstawie celów, które wyznaczyłeś wcześniej, ułóż plan, który będzie obejmować krok po kroku co dokładnie będziesz robić. Notuj i zapisuj w swoim kalendarzu wszystkie czynności, które choć trochę pomogą i w realizacji własnych postanowień noworocznych.
- Monitoruj wyniki – kontrola postępów jest konieczna. Wyznacz sobie etapy na drodze do celu i sprawdzaj czy udało się je zrealizować. Dowiesz się, jak Ci idzie i co ewentualnie zmienić.
- Wyluzuj – nie spinaj się, nie zamartwiaj, ale też nie szukaj na siłę wymówek. Nie bierz na siebie za dużo na raz, ale też stawiaj sobie realne wyzwania. Otwórz swój umysł i podejdź pozytywnie. Zmiany w Twoim życiu mają przynieść Ci korzyści, a nie pogarszać nastrój i dodatkowo stresować.
Więcej porad jak wytrwać w postanowieniach noworocznych znajdziesz tutaj.
Jak rozpocząć zdrowy tryb życia?
Rozpoczęcie zdrowego trybu życia to postanowienie noworoczne wielu z nas. Zanim jednak zaczniemy działać w tym kierunku musimy nauczyć się na czym właściwie polega zdrowy tryb życia. Należy zrozumieć jak działa nasze ciało, czego potrzebujemy do prawidłowego i zdrowego funkcjonowania, jak ćwiczyć efektywnie i jak się odżywiać. Nie działajmy po omacku, bo może to przynieść więcej szkody niż pożytku, a zmiana, która miała być na stałe okaże się chwilą, która zniszczy nasz organizm.
Aby nakierować Was na właściwą drogę stworzyłem Projekt Sukces. Opisałem w nim wszystkie filary i zasady zdrowego trybu życia.
Kilka fundamentalnych zasad znajdziecie też poniżej. Co musicie zrobić, aby zadbać o siebie
- Nie liczymy kalorii, kierujemy się zapotrzebowaniem na białko. 1 gram białka na 1 kg masy ciała. W ten sposób zbudujemy niezbędna masę mięśniową. Wystarczająca ilość białka sprawi, że nie będziemy mieli ochoty na przekąski oraz słodycze. Jak jesteśmy głodni to znaczy, że potrzebujemy właśnie białka i tłuszczów, a nie byle czego, po to tylko aby zaspokoić głód.
- Nie przestrzegamy żadnej bezsensownej diety. Tym bardziej planu dietetycznego, który ogranicza kalorie oraz nakłania nas do jedzenia kilku posiłków dziennie. Kompletna marketingowa bzdura. Jemy dwa duże, wysokobiałkowe posiłki dziennie. W ten sposób obniżymy poziom cukru we krwi oraz ograniczymy wydzielanie insuliny.
- Nie zapisujemy się na siłownię, ćwiczymy w domu. 3 podstawowe ćwiczenia takie jak pompki, przysiady i brzuszki, które możemy wykonywać codziennie kompletnie wystarczą na początek. Pamiętajcie systematyczność przyniesie nam więcej rezultatów niż wycieńczające treningi. Jak wykonać te ćwiczenia? Pisaliśmy tutaj.
- Nałóg jedzenia i zaspokajania emocji trzeba zastąpić innymi zajęciami. Większość z nas żyje po to, aby jeść. Czasami jedzenie to nasza jedyna przyjemność, głównie dlatego, że nie mamy zainteresowań, nie dążymy do żadnego celu i żyjemy bezpłciowo.
- Prosimy osoby mieszkające z nami, aby pomogły nam lub dołączyły się do naszego postanowienia. Razem raźniej.
- Ograniczamy zakupy w supermarketach. Zakupy w sklepie mięsnym i warzywniaku w zupełności wystarczą. Ograniczamy w ten sposób niepotrzebne pokusy.
- Informujemy znajomych i rodzinę, że zaczęliście zdrowy tryb życia. Prosimy o wsparcie i zrozumienie. Nie ma nic gorszego jak znajomi lub rodzina oferująca ci alkohol, papierosy lub niezdrowe przekąski jak starasz się ich unikać.
- Nie przejmujcie się jak jednego dnia ulegniecie pokusom. Zacznijcie od nowa następnego dnia. Poddanie się pokusom są częścią transformacji, najgorsze co możecie zrobić to zamartwiać się wyrzutami sumienia.
- Spacerujcie i ruszajcie się ile tylko możecie. Najzdrowszy dla nas jest całodzienny ruch, a nie ciężkie treningi 3 razy w tygodniu. Siedzenie jest najgorszym wrogiem.
- Ostatni punkt i chyba najważniejszy, bądźcie cierpliwi i nigdy się nie poddawajcie. Wiara w siebie to podstawa. Rezultaty przyjdą prędzej czy później. Pamiętajcie, że to nie jest tymczasowe rozwiązanie tylko zmiana trybu życia. W końcu chcesz żyć zdrowo, długo i szczęśliwie, prawda? Na zdrowie i radość w życiu trzeba zapracować.
Wszyscy chcemy żyć długo i szczęśliwie. Jeśli Waszym głównym postanowieniem noworocznym była zmiana trybu życia, to bardzo się z tego cieszę. Przestrzegajcie powyższych zasad, działajcie świadomie i myślcie pozytywnie, a na pewno już niedługo będziecie widzieć pierwsze efekty.
Powodzenia!
